POLSKA-BELGIA 3:1 !!!

Danie główne drugiego dnia XIV Memoriału Huberta Jerzego Wagnera rozpoczęło się od sensacyjnego zwycięstwa Belgów z reprezentacją Polski 25:20. Mimo że Mistrzowie Świata mieli lepsze przyjęcie, to w ataku „Czerwone Smoki” zagrali zdecydowanie skuteczniej.

W drugim secie podrażnieni polscy siatkarze zagrali zdecydowanie lepiej w ataku 
(54% Polaków, przy zaledwie 30% Belgów). Dodając do tego odrzucającą zagrywkę i dobrą grę w obronie wygrali 25:16. Trzecia partia to kontynuacja dobrej gry „Biało-Czerwonych” i wygrana 25:20. Tym razem druga drużyna rankingu FIVB zdominowała gości w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła.

Czwarta - i jak się później okazało - ostatnia odsłona to zwycięstwo Mistrzów Świata 25:22. Jest to pierwszy 3-punktowy triumf w tegorocznym Memoriale Huberta Jerzego Wagnera.

Polska 3:1 Belgia (20:25, 25:16, 25:20, 25:22)

Polska: Kurek, Kłos, Łomacz, Mika, Buszek, Bieniek, Zatorski (libero) oraz Konarski, Drzyzga, Możdżonek, Szalpuk, Gacek (libero), Nowakowski

Belgia: Klinkenberg, Verhees, van de Voorde, van Walle, Valkiers, Baetens, Ribbens (libero) oraz Depovere, Lecat, Kindt, van de Velde, Cox

 
Na konferencji prasowej po meczu Polska – Belgia powiedzieli:

Michał Kubiak (kapitan Reprezentacji Polski): Cieszymy się ze zwycięstwa, chociaż nie wynik jest najważniejszy. Zagraliśmy dziś lepiej, jak wczoraj. Musimy jednak uczyć się siebie na nowo. Bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się w zagrywce, z czym mieliśmy problemy wczoraj.

Dziękuję bardzo organizatorom, że mogliśmy skorzystać z takiej szansy, jak prowadzenie pięknych sportowych samochodów. Uśmiech miałem od ucha do ucha.

Gert van Walle (kapitan Reprezentacji Belgii): Nie jesteśmy zadowoleni po dzisiejszym meczu. Nasza forma powinna przyjść za kilka tygodni. Mało czasu mieliśmy na treningi, bo ligowy sezon był bardzo długi. Robiliśmy co mogliśmy, ale Polska bardzo dobrze w szczególności w zagrywce.

Stephane Antiga (selekcjoner Reprezentacji Polski): Fajny mecz. Wszyscy zagrali i zagraliśmy lepiej, jak wczoraj. Na porannym rozruchu ćwiczyliśmy zagrywkę. W tym elemencie dziś zagraliśmy dobrze. Cieszy mnie to, że Piotr Nowakowski wszedł na boisko. Cieszy mnie również to, że pracujemy dobrze i wszyscy są zdrowi.

Dominique Baeyens (selekcjoner Reprezentacji Belgii): Nie można być zadowolony po przegranym meczu. Niezły pierwszy set, później było trochę gorzej. Zagraliśmy zupełnie inaczej aniżeli wczoraj. Powtarzam, że przed tym turniejem trenowaliśmy tylko 3 razy. Chcemy jednak poprawiać swoją formę, a pomaga w tym rywalizacja z silnymi zespołami. Za dużo błędów popełniliśmy dziś, co pokazuje nad czym musimy pracować.

Fot.: Fundacja Huberta Jerzego Wagnera / MPAimages