| Źródło: Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie
Uratowana desperatka z pętlą na szyi
Wczoraj około godziny 16 do dyżurnego komisariatu zatelefonowała kobieta, która poinformowała go, że zamierza popełnić samobójstwo. Policjant próbował dowiedzieć się, gdzie dzwoniąca przebywa, ale ta odmówiła podania takiej informacji. Funkcjonariusz kontynuował rozmowę starając się ją maksymalnie przedłużyć i równocześnie podjął kroki by ustalić miejsce skąd telefonuje desperatka.
Rozmówczyni opowiadała, że do dramatycznej decyzji skłoniły ją niepowodzenia życiowe. Dość szybko w oparciu o wyciągnięte od niej szczątkowe informacje, wytypował wioskę skąd telefonowała.
Zaraz został w tamten rejon wysłany patrol, a kolejne ustalenia doprowadziły do dokładnego wskazania miejsca skąd dzwoniła.
Kiedy policjanci stanęli w drzwiach budynku gospodarczego, ujrzeli kobietę z pętlą na szyi. Natychmiast znaleźli się przy niej, zdjęli pętlę z szyi i wezwali pogotowie ratunkowe, wtedy też wyczuli od niej wyraźną woń alkoholu. Okazało się, że ma ponad 2,5 promila w wydychanym powietrzu. Kobietę zabrano do szpitala.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj